AURA 2/2014 Artykuł wstępny

Ku owocnej współpracy

W Berlinie 17 stycznia br. odbyło się pierwsze polsko-niemieckie forum poświęcone energetyce. Jego celem była wymiana wiedzy i doświadczenia w tej bardzo ważnej obecnie dziedzinie. Analizowano dotychczasowe rozwiązania, oceniono możliwości intensyfikacji prac i nakreślono wspólną politykę na forum Unii Europejskiej.
W spotkaniu wzięli udział m.in. Janusz Piechociński, wicepremier i minister gospodarki, Maciej Grabowski, minister środowiska, a ze strony Niemiec Sigmar Gabriel, wicekanclerz i minister gospodarki i technologii.
Podczas spotkania minister Grabowski podkreślił, iż „współpraca na linii Berlin – Warszawa była, jest i będzie niezmiernie istotna. Nasze państwa są partnerami politycznymi w Europie, a nasze gospodarki mocno związane siecią połączeń biznesowych. W tym kontekście polityka klimatyczna i energetyczna to naturalne pole do współpracy.”
Z takiej deklaracji ministra Grabowskiego wynika, że polityka klimatyczna i energetyczna to naturalne pole do współpracy, można się tylko cieszyć. Wiemy, że nie zawsze tak bywało, że na przykład ostatni Szczyt Klimatyczny w Warszawie był krytycznie postrzegany przez Niemców, głównie z powodu stanowiska polskiej delegacji i przewodniczącego obrad, polskiego ministra środowiska, że nie będziemy sobie i Europie narzucać surowych norm, jeśli nie będą robić tego wszystkie państwa i że od paliw kopalnych (węgla) nie odstąpimy. Taka polityka nie spodobała się organizacjom ekologicznym, które zjechały do Warszawy z całego świata, i na znak protestu opuściły obrady.
Ale prawdą jest to, co wytykają Niemcom polscy energetycy, że deklarują oni nasilenie działań związanych z ochroną klimatu, a sami budują jeszcze elektrownie węglowe, które przecież charakteryzują się zwiększoną emisją dwutlenku węgla. Niemcy odpowiadają, że decydując się na zamknięcie potencjalnie groźnych elektrowni jądrowych, muszą wypełnić okresową lukę w mocach energetycznych, ale budowane nowe elektrownie węglowe będą pracowały ze sprawnością powyżej 40%. Niemcy zresztą zawsze dbali o wysoką sprawność elektrowni. Drukowaliśmy w 1996 roku wypowiedź Angeli Merkel (AURA 4/1996), że po zjednoczeniu Niemiec w krótkim czasie podjęto prace związane z poprawą stanu środowiska dawnej NRD – wyeliminowano uciążliwe zakłady górnicze i chemiczne i radykalnie obniżono emisję zanieczyszczeń do powietrza atmosferycznego.
Emisja CO2, będąca skutkiem wytwarzania energii spadła w nowych krajach związkowych z 345 mln ton w roku 1987 do 177 mln ton w roku 1993. W okresie od 1985 do 1992 nastąpił również spadek emisji SO2 z 5,39 mln ton do 3,02 mln ton, natomiast emisja pyłów zmniejszyła się z 2,49 mln ton do 0,91 mln ton.
W krótkim okresie zmodernizowano 49 elektrowni węglowych i zapowiedziano likwidację 71 niskosprawnych elektrowni do 2001 roku.
U nas też budowane bloki węglowe w Elektrowni Opole i Elektrowni Kozienice będą miały znacznie wyższą sprawność, bo około 45%. Mamy jednak jeszcze dużo starych elektrowni węglowych, których sprawność niewiele przekracza 30% i powinny one być jak najszybciej zamknięte.
Niemcy w przebudowie gospodarki energetycznej, która emituje duże ilości gazów cieplarnianych, osiągają znaczne postępy i dlatego warto je poznać i naśladować korzystne dla nas rozwiązania. Pisaliśmy o nich w ubiegłym roku (AURA nr 11/2013) i podkreślaliśmy, że rozwijają głównie energetykę odnawialną. Z końcem 2012 r. moc elektrowni wiatrowych przekraczała 30 000 MW, a elektrowni fotowoltaicznych 32 400 MW.
U nas te wielkości kształtują się odpowiednio na poziomie 3000 MW i 1,75 MW. Jest to oczywiście w stosunku do Niemiec niewiele, ale i tak to można nazwać sukcesem, gdyż do tej pory nie ma uregulowań prawnych, zachęcających do pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych. Inwestorzy czekają na takie zachęty, jakie stosowały inne przodujące w tej dziedzinie kraje: Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania i Czechy. Gdyby takie regulacje były, to dzisiaj mielibyśmy nie 5000 MW, ale 10 000 albo nawet 15 000 MW ze źródeł energii odnawialnej.
Inwestorzy czekają na korzystne dla nich rozwiązania, ale nie takie, jakie znalazły się w projekcie ustawy o odnawialnych źródłach energii, że gospodarz domu, który zainstaluje na dachu domową elektrownię słoneczną, będzie mógł nadwyżkę energii elektrycznej sprzedać operatorowi sieci po cenie wynoszącej 80% ceny energii sieciowej. Takie pomysły nie zapewnią rozwoju energetyki odnawialnej. W Niemczech panuje zupełnie inna mentalność społeczeństwa i postawa rządzących polityków. Większość jest przekonana, że środowisko jest tylko jedno i należy je bezdyskusyjnie chronić.
O dobrym przykładzie wspólnego opracowywania programu ochrony środowiska pisałem w AURZE 3/2013. W najbardziej uprzemysłowionym kraju związkowym Północnej Nadrenii-Westfalii sporządzenie takiego dokumentu poprzedziła kilkumiesięczna dyskusja; brali w niej udział nie tylko przedstawiciele administracji, ale również świata nauki, przemysłu, lokalnych samorządów, Kościoła i organizacji ekologicznych. Program, który zawiera ambitne cele, bo ograniczenie emisji CO2 nie o 20%, ale o 25% do 2020 r. i o 80% do 2050 roku, został przyjęty przez parlament, a minister środowiska Johannes Remmel podkreślił, że będzie on powiązany ze wzrostem gospodarczym.
W poprzednim numerze pisaliśmy, jacy ludzie rządzą tym państwem. Angela Merkel wybrana po raz trzeci na urząd kanclerza, kierowała resortem ochrony środowiska w latach 1994-1998. Sigmar Gabriel, przewodniczący SPD, objął obecnie stanowisko wicekanclerza i ministra gospodarki i technologii, największego resortu, nazywanego obecnie super- lub mega-ministerstwem. Gabriel również rządził wcześniej ministerstwem środowiska (publikowaliśmy jego artykuł (AURA 5/2006) pt. „Ochrona środowiska motorem rozwoju gospodarczego)”. Dotychczasowy szef resortu ochrony środowiska Peter Altmaier został szefem urzędu kanclerskiego, czyli bliskim współpracownikiem Angeli Merkel.
Dlatego tam wzrost gospodarczy jest ściśle powiązany z ochroną środowiska. Tam wiedzą, ze ochrona środowiska stwarza nowe miejsca pracy, chroni przyrodę i zapewnia komfort życia mieszkańców.
Podczas pisania tych słów otrzymaliśmy z Wydziału Prasy Przedstawicielstwa Unii Europejskiej w Polsce informacje o nowych projektach Unii Europejskiej dotyczących ochrony klimatu, a mianowicie: obniżenia emisji gazów cieplarnianych o 40% w stosunku do roku bazowego 1990 i zwiększenia udziału produkcji energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych do 27%.

Edward GARŚCIA

Creampie pov ebony im pregnant now he pulled out and i kept riding him Old young russian pornstar dirty flix jessica malone casting with a cumshot inside Brunette amateur masturbation sneak peek Pov pornstar handjob karma rx jerks off big dick dude and works for a hot load all over her face free clips xxx
situs togel online situs togel online terpercaya Bandar togel Slot situs togel online terpercaya situs togel online terpercaya bandar togel online terpercaya bandar togel terpercaya toto macau togel macau situs judi slot online deposit pulsa bandar togel terpercaya Judi Slot Deposit Pulsa Slot online terpercaya Bandar togel terpercaya bandar togel online terpercaya situs togel online terpercaya bandar togel terpercaya situs togel online terpercaya situs togel macau terpercaya togel online agen slot online terpercaya situs togel Online Terpercaya Situs Judi togel terpercaya Togel Macau terpercaya Situs togel online togel toto Macau terpercaya Bandar togel macau online terpercaya Situs togel macau terpercaya Bandar togel slot online Bandar togel online TOTO MACAU situs togel online terpercaya situs togel online terpercaya situs togel online terpercaya