AURA 1/2016 – Artykuł wstępny

Szanowni Państwo, drodzy Czytelnicy,

w 1972 roku uczestniczyłem w tworzeniu redakcji AURY i objąłem funkcję kierownika działu przemysłu. Miałem już za sobą dwadzieścia lat pracy w tej dziedzinie (kierownik gospodarki cieplnej, zastępca głównego energetyka i główny inżynier ochrony środowiska w ówczesnej Hucie im. Lenina).

Z końcem 1979 roku przejąłem obowiązki redaktora naczelnego AURY po profesorze Tadeuszu Wojtaszku, ówczesnym rektorze Akademii Rolniczej (teraz Uniwersytet Rolniczy) w Krakowie, które pełniłem do końca ubiegłego roku.

Nadszedł czas rozstania. W związku z tym pragnę serdecznie podziękować Wszystkim, którzy w tym czasie współpracowali ze mną dla dobra naszej przyrody.

 

Edward GARŚCIA

 

 

Szanowni Państwo,

drodzy przyjaciele AURY

Nowy rok przynosi ze sobą zmiany. Każda zmiana z jednej strony budzi niepokój, z drugiej daje nowe otwarcie, nowe możliwości.

Od nowego roku, jako nowa redaktor naczelna, przejmuję z zacnych rąk redaktora Edwarda Garści prowadzenie miesięcznika. To dla mnie ogromny zaszczyt i wielkie wyzwanie.

AURA ma ponad 40-letnią historię, znakomitą markę i ugruntowane miejsce wśród periodyków naukowych. Zamieszczane artykuły są punktowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Prestiż AURY podnosi fakt, że Ministerstwo przydzieliło pismu 6 punktów. Dlatego miesięcznik pod moją redakcją będzie kontynuował naukową i popularno-naukową tematykę przez publikacje związane ze zrównoważonym rozwojem wszystkich działów ochrony środowiska, wykorzystując wiedzę i doświadczenie współpracujących z redakcją autorów.

Liczę na wsparcie Rady Naukowo-Programowej i Kolegium Redakcyjnego oraz na naszą owocną współpracę. Wysoki poziom naukowy AURY, elegancja i doskonałość graficzna są dla mnie priorytetem.

Planuję również zmiany poszerzające profil pisma. To m.in. zaproszenie do współpracy młodych ekologów. Mądrych pasjonatów, którym leży na sercu kształt i jakość życia na naszej umęczonej planecie. Udostępnimy łamy dla rozważań, przemyśleń, także planów oraz pomysłów na życie w zgodzie z naturą. Będziemy prezentować, często pozytywistyczną, pracę stowarzyszeń, organizacji i fundacji proekologicznych.

Zamieszczając korespondencje zagraniczne sprawdzimy, jak z edukacją ekologiczną radzą sobie inne kraje. Z mojego 30-letniego doświadczenia dziennikarskiego wiem, że nawet trudne i ważne tematy doskonale „sprzedają” się w takich formach, jak reportaż, wywiad czy felieton. Będę je stopniowo wprowadzać w kolejnych numerach AURY.

W wydaniu styczniowym – stałe pozycje, znani autorzy. Piszemy m.in. o sposobach przewidywania pożarów lasów i zapobiegania im, o polityce ekologicznej UE, o technologiach otrzymywania biometanu z biogazu, o prognozowaniu jakości powietrza na przykładzie Krakowa. W dziale – przemyśleć przyrodę na nowo – interesujący artykuł o „obcych” w naszym organizmie. Polecam również zajrzeć do kuchni naszych przodków, by sprawdzić, jakie rośliny dziko rosnące mieli w swojej diecie.

Styczniowa AURA jest graficznie bardzo zimowa, bo my opowiadamy się za porządnymi czterema porami roku. Wszystkim naszym stałym prenumeratorom dziękuję za wierność, nowych zapraszam do czytania AURY.

 

Życzę przyjemnej lektury

Regina Cyganik

redaktor naczelna